Melatrol Sleep Aid – recenzja

Nie jestem zwolenniczką silnych środków nasennych wydawanych na receptę. Jednakże bardzo często sięgałam po naturalne preparaty ułatwiające zasypianie. Jakiś czas temu miałam okazję przetestować działanie Melatrol Sleep Aid. Czy specyfik promowany jako „łatwy i naturalny sposób na sen” okazał się skuteczny? Poniżej przedstawiam recenzję tego preparatu i moje przemyślenia z nim związane.

Skład Melatrol Sleep Aid

Nie ulega wątpliwości, że o skuteczności konkretnego preparatu decyduje przede wszystkim skład. To przecież obecność odpowiednich substancji warunkuje to, czy warto w ogóle zainteresować się takim specyfikiem.

W przypadku Melatrol Sleep Aid nie miałam w zasadzie żadnych wątpliwości. No bo powiedzcie sami, że skład: melatonina, 5-HTP, waleriana, różeniec górski – to chyba świetne zestawienie.

Melatonina – wiadomo – podawana jest w przypadku zaburzeń snu (np. spowodowanych zmianą czasu, pracą zmianową). Jest hormonem, który – jeśli wydziela się w większej ilości – ułatwia zasypianie. Zaś jego produkcja uzależniona jest od natężenia światła (czyli im mniej światła, tym mniej melatoniny jest wytwarzanej).

5-HTP -jest aminokwasem, który wspomaga walkę z zaburzeniami snu. A to dlatego, że przyjęcie odpowiedniej dawki (ważne, by jej nie przekraczać) wprowadza nas w stan błogiego spokoju, uczucia odprężenia. To zaś z pewnością sprzyja zasypianiu.

Waleriana, czyli kozłek lekarski pomaga w uporać się z kłopotami z zasypianiem. Występuje jako środek uspokajający o działaniu nasennym i sedatywnym.

Ekstrakt z różeńca górskiego (Rhodiola Rosea Extract) zawiera substancję, dzięki której możliwe jest zwalczenie stresu psychicznego i fizycznego. Poprawia jednocześnie nastrój. W ten sposób – poprzez rozluźnienie – pomaga w zasypianiu.

Ponieważ skład był obiecujący spodziewałam się naprawdę świetnych rezultatów. Czy moje nadzieje nie okazały się złudne?

Efekty zażywania Melatrol Sleep Aid

Producent zaleca zażywanie 2 tabletek dziennie, więc zastosowałam się do jego wskazówek. I tak przez miesiąc – dzień w dzień – łykałam pigułki.

Przez pierwszych 6-8 dni w zasadzie nie czułam żadnej różnicy. Sporo się namęczyłam, żeby zasnąć. Dopiero gdzieś tak po 10. dniu powoli zaczynałam odczuwać działanie suplementu. Nie to żebym zaraz po położeniu się do łóżka zasypiała. Ale myślę, że nie minęło 20 minut, a już spałam. Co więcej – nie było ani jednej takiej nocy, żebym się przebudziła. A wcześniej zdarzało mi się to dość często. Sen był więc wyraźnie głębszy.

I odczułam to rano, ponieważ wstawałam wypoczęta. Nie czułam się tak, jakby przejechał po mnie czołg. Naprawdę byłam rześka. Aż sama się zdziwiłam, bo kiedyś to było nie do pomyślenia.

Żadnych działań niepożądanych, a jest to bardzo ważne. ZERO bólu głowy i brak jakichkolwiek problemów neurologicznych. Dosłownie nic.

Melatrol działał rewelacyjnie. Do czasu, dopóki nie zastąpiłam go czymś innym (o tym za moment).

Czy warto stosować Melatrol Sleep Aid?

Tabletki Melatrol Sleep Aid nie należą do najtańszych, ale… mój przypadek pokazał, że „gra jest warta świeczki”. Komfort psychiczny, jaki dała mi kuracja jest bezcenna. Gdyby było trzeba, zapłaciłabym nawet 2 razy tyle. Bo dla mnie niewysypianie się i wczesne wstawanie było prawdziwą męczarnią.

Preparat u mnie sprawdził się świetnie. Dlatego mogę z czystym sumieniem polecić każdemu. Ale żeby zadziałał, trzeba przyjmować tabletki regularnie. Moim zdaniem to jest właśnie tajemnica skuteczności tego specyfiku. Oczywiście muszę wspomnieć też o składzie, ponieważ nie spotkałam się z takim połączeniem substancji. A to okazało się być strzałem w dziesiątkę.

Zakup i cena

Melatrol Sleep Aid kupowałam w Amazon.com i kosztowało mnie to ok. 200 zł z wysyłką do Polski.

EDYCJA SIERPIEŃ 2015

Melatrol jest aktualnie niedostępny w polskich sklepach. Można go kupić w sklepie oficjalnym, amerykańskim na TEJ STRONIE . Niestety aktualna cena jest dwukrotnie wyższa od tej wcześniejszej. Nie wiem dlaczego, ale niestety tak właśnie jest.

Zamiast Melatrolu można dziś spokojnie wykorzystać >>> Melatolin Plus (tu nasza recenzja).

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.

+ seven = eight